Ja w tym filmie dostrzegłem jeszcze jedną przyczynę "niefajności", chyba nadrzędną - dewastacja środowiska, oraz to że korporacja produkująca żywność ma faktyczną władzę nad ludzkością. Pod tym względem film jest jak najbardziej proroczy, bo wystarczy zobaczyć jak wygląda rynek ziarna czy mięsa na świecie, by dostrzec w jakim kierunku to zdąża. Film ten pierwszy raz oglądałem naście lat temu. Teraz go sobie odświeżyłem i niestety jego wymowa wcale się nie zdezaktualizowała.

Tyle, że dewastacja srodowiska byla raczej prosta konsekwencja wzrostu liczby ludnosci.

A co z tym rynkiem ziarna?

Trochę offtop, ale zobacz jak wygląda rynek patentowy w sprawie ziaren soi, kukurydzy etc. Ja mogę sobie tu pisać, ale potraktujesz to pewnie jako anegdotkę. Najlepiej samemu poszukać, jak np. wygląda polityka koncernu Monsanto w sprawie upraw w USA, Canadzie, Indiach itd. Warto prześledzić ich politykę w sprawie rolników. Teraz wbijają się w rynek europejski. Dla mnie ten film kiedyś był straszny, a teraz jest przerażający.

No cóż, to prawda. Temat żywności GMO nie jest poruszany w naszych mediach dlatego wiedza obywateli jest znikoma. Co to jest jakieś GMO ? Amerykański samochód? Wycofywanie naturalnych ziaren, a wprowadzanie genetycznie modyfikowanych, czyli będących własnością koncernów typu Monsanto to żadne s/f to smutna rzeczywistość. Nic nie wyrośnie, jak nie masz odpowiednich nawozów, które aktywują gen wzrostu - najprościej mówiąc.

Więc wydaje się, że problem (jak to bardzo często bywa) leży w prawie patentowym. Narzędzie, które miało chronić maluczkich stało się ich największym przekleństwem.
Już jednak kilku mądrych krajach (np Australia) rozważają poważnie nawet całkowitą rezygnacje z ochrony patentowej.
Może i jest to przesadą, ale taka np skrócenie czasu ochrony praw autorskich do np 5-6 lat, już prezentuje się duuużo lepiej.

gimbusy powinny miec osobne forum (pod nazwą ŚMIECI) na swoje mundrosci.