W zasadzie gra ma całkiem przystępną fabułę. Popkulturowe gagi Cage'a wprowadzają fabułę w bardziej komediowy stan momentami (nie biją po oczach i są ciekawe) przy tym mrocznym mordobiciem. Na uwagę zasługują postaci, które dobrze zrebootowano. No i wisienka - MK dotknął wreszcie multiwersum bo jest w obecnie na to moda.