Ekranizacja Igora Maslennikowa opowiadań Arthura Conan Doyle'a cieszyła się wśród radzieckich widzów tak dużą popularnością, że premierę dwóch odcinków ostatniego sezonu "Nadchodzi wiek dwudziesty" zdecydowano przenieść do kin. Zresztą nic nie stało temu na przeszkodzie, bo zdjęcia do wszystkich odcinków serialu rejestrowane były na taśmie światłoczułej.