Wiesz, Marlon Brando zagrał masę bardziej poruszających kreacji niż wszystkie Olivier razem wzięte. Ponadto jest całe mnóstwo lepszych aktorów (choćby Paul Newman, Spencer Tracy czy Richard Burton, pomijając wielu, wielu innych).
Paweł Małaszyński, Joanna Brodzik..., a na Burtona mogłabyś chociaż zagłosować, rozumiem że możesz uważać że dla niego 10 to za mało, ale coż na tym się skala FW kończy.
Wesz, gdybyś mi nie uświadomił, że 10 to maximum, to bym nigdy na to nie wpadła...
Naprawdę wielkie dzięki...
Ej, to nie było nic osobistego, zdziwiło mnie po prostu że nie oddałaś głosu na Burtona którego tak lubisz.
Nie oddałam głosu na Burtona, bo po prostu wieokrotnie odwiedzając Jego stronę najprościej w świecie nie przyszło mi to do głowy...
I nie obraziłam się. Z obrażalstwa już wyrosłam. :)
Zgadzam się z autorką tematu. Olivier to bardzo dobry aktor, ale jest multum lepszym aktorów - Newman,Bogart,Fonda,Peck,Pacino albo chociażby numer 1 Brando.
"Olivier to bardzo dobry aktor, ale jest multum lepszym aktorów - Newman,Bogart,Fonda,Peck,Pacino albo chociażby numer 1 Brando"
Żaden z tych aktorów których wymieniłeś wg. mnie nie był lepszy od Oliviera. A już z pewnością nie Peck, najsłabszy z całego tego grona.
No widzisz, a według mnie to tylko kilku, którzy od niego byli o niebo
lepsi. A Peck w szczególności.
Nie, po prostu elias po czasie odpowiedział na moje pytanie. Tak, ten text o redakcji kierowany był do mnie.
I powiem ci jedno, eliasku- nie nazywajmy Poloneza Polskim Ferrari, Annę Fotygę drugą Margaret Tacher, albo twojego gówna SARKAZMEM!!!