jw.

Pamiętam, że jak jeszcze wiele lat temu będąc w podstawówce, mieliśmy iść z klasą na Caspera
do kina to coś się uszkodziło z taśmą i właśnie ten film nam puścili. Byłam zachwycona i do
dzisiaj mam ten sam sentyment ;]

Obejrzałam ten filmy dla Thory Birch i się nie zawiodłam. Najpiękniejsza jednak była sceneria w której rozgrywała się akcja - góry, śnieg, woda...

Miły rodzinny film fajna przygoda .polecam

Właśnie to obejrzałem na TVN fabuła, oczywiście po latach, tym razem z własnymi dziećmi. Chłopaki co chwilę krzyczeli na widok śmigłowców, samolotów, niedźwiedzia itd. Wiadomo że to nie Spielberg ale od samego początku do końca trzymał w napięciu. Zero nudy, piękne widoki, wartka akcja. Trochę kiczu ale to 1996 rok....

ale nie wszystko musi byc prawdziwe POLECAM

dla starszych widzów. Ten jest bardziej dla dzieci.
Ale i tak dobry w porównaniu do tych nowych Matrixów, Sin City i 300.

Raz nosża go na rękach a zaraz potem jest wielkości człowieka. A idąc w góry kierują się w stronę w którą płynie rzeczka. Ot, filmowa logika!

Film opowiada o misji ratunkowej dwojga nastolatków, podjętej w celu odnalezienia ich ojca - pilota samolotu dostawczego, który uległ katastrofie w górzystych rejonach Alaski - akcja mnie wciągnęła...