Film dość miałki, ale widziałem o wiele gorsze. Tutaj mamy niezłe tempo, znośne aktorstwo (głowię się do dziś, co tam robi Adam Baldwin) i kilka niezłych scen. No i trochę gumowych potworów, choć nie za wiele, niestety.. CGI jest koszmarne, ale szczęściem są też inne efekty, np. gumowe bestie lub blue screen. 3,5/10.