Podobnych logicznych konstrukcji jest w tym filmie na pęczki. Moim faworytem jest też amerykański
oficer usiłujący z samolotu sfotografować twarz niemieckiego oficera jadącego samochodem, albo Niemcy niczym ożywione terminatory.
Porywająca gra kilku aktorów. Umiejętne połączenie perypetii osobistych z przebiegiem całej kampanii. Muzyka, mimo wszystko sceny batalistyczne. Film należał jeszcze do epoki w której ważnym zadaniem było zabawienie masowego odbiorcy. Nie było to złe. Zwracam też uwagę na tekst Bronsona o bawołach.
...Patton'y były Tygrysami itd. ale to były lata 60'te nie było jeszcze technologi komputerowej tak rozwiniętej, że można było sobie jaki chcemy "czołdżek" wytworzyć. Gra aktorska jest tu po prostu na takim poziomie... nie osiągalnym dla dzisiejszych produkcji. Spójrzcie chociaż na rozmowę Hessler'a ze swoim "służącym"...
więcejDziwie się , że ktoś w ogóle wypowiada się o tym filmie pozytywnie . Tak na dzień dobry : Ardeny w Słonecznej!!!!! Hiszpanii !!! hahahaha . No i te czołgi ( czy oni nie mieli naprawdę żadnych Shermanów czy jakiś niemieckich czołgów . To jakiś skandal . NAJWIĘKSZY ŻART JAKI WIDZIAŁEM W FILMACH WOJENNYCH .
Film rzeczywiście smierdzi ściemą i amerykańską propagandą. Ale cóż rok produkcji 1965 - w powietrzu nadal unosił się posmród II wojny światowej. Nikogo nie obchodził wtedy za bardzo obiektywizm i rzetelność ukazywanych w filmie faktów (nawiązuje do spostrzeżeń kolegów z formum). Mnie osobiście film drażnił, za bardzo...
więcej
Każdemu fanowi filmów wojennych odradzam tego gniota. Jedynie co się broni to dobrzy aktorzy (Fonda,Savallas,Bronson). Niemcy jeżdża czołgami made in USA, Ardeny kręcone w Los Ageles, prawie 0 poszanowanie prawdy historycznej o tej bitwie , brak śniegu w II polowie filmu !!! Trzymajcie się od tego filmu z daleka.
film świetny i porywający; genialne role Shawa i Bronsona - ich fani na pewno się nie zawiodą, a Savallas jest prawdziwą perełką filmu :)
podobały mi się sceny batalistyczne, jak na tamte lata dobrze nakręcone, mimo paru widocznych usterek jak podwójny ekran, naprawdę nie przeszkadzały.
ujęcie samej wojny ciekawie...